Muszę powiedzieć, że w moim życiu było kilka spotkań z Janem Pawłem II, jednak żadne z nich nie było zwyczajne i kolejne. Każde miało niepowtarzalny charakter i dotyczyło szczególnego momentu w moim życiu.
Schodołazy to urządzenia do transportu osób starszych i niepełnosprawnych po schodach. Ich zastosowanie w życiu prywatnym i przestrzeniach publicznych zwiększa mobilność seniorów.
„Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy, stalibyśmy się narodem wolnym już teraz” – te słowa ks. Jerzy Popiełuszko wypowiedział w stanie wojennym, 31 października 1982 r., podczas Mszy św. za Ojczyznę. Bezpieka odpowiedziała akcją, która zakończyła się bestialskim zamordowaniem duchownego.
W epoce papieża Franciszka nie miałby łatwo: ksiądz menedżer, ksiądz poseł, ksiądz prezes, ksiądz bankier, zaangażowany tak bardzo, jak to tylko możliwe w przyziemne sprawy gospodarcze i finansowe.
Z ks. kanonikiem Ryszardem Adamczakiem, proboszczem parafii pw. Najświętszego Serca Jezusa w Śremie.
Sporo ich było. Te wielkie i prawie niewidoczne; grube, w które trzeba było uderzać z całej siły, i takie, które upadały od jednego papieskiego spojrzenia. Mury pontyfikatu Jana Pawła II.
Zżyma się, kiedy piszą o nim, że tak cudownie i wspaniale przeżywa swoją chorobę. Mówi, że jest zwyczajnym chorym jakich tysiące. Ale nie wierzcie mu za grosz. Bo jeśli ks. Jan Kaczkowski jest „zwyczajny”, to ja w takim razie jestem chińskim maharadżą.
„Nie muszę samotnie nieść tego, czego w rzeczywistości i tak samotnie nie mógłbym nieść. Wspiera mnie zastęp świętych Boga, podtrzymuje mnie i mnie prowadzi”
Z ks. prof. Pawłem Bortkiewiczem TChr, etykiem, kierownikiem Zakładu Katolickiej Nauki Społecznej WT UAM rozmawia Łukasz Kaźmierczak
Jan Paweł II znów nas zaskoczył. Po sześciu latach ponownie mogliśmy przeżyć to, do czego przyzwyczaił nas w czasie swego pontyfikatu. Wielkie spotkanie z Bogiem w jego osobie.
W październiku będziemy wymadlać na Różańcu tysiące różnych intencji przez wstawiennictwo Maryi. Czy to oznacza, że modlimy się tylko dla własnych interesów? I kiedy nasza modlitwa jest tak naprawdę skuteczna?
Wszystko to, co banalne, płytkie i tuczące w papieskich kremówkach, mamy szansę zrzucić i odrobić duchowo na szlakach turystycznych Jana Pawła II.
Na jednym z portali przeczytałam, że beatyfikacja Jana Pawła II będzie „sprawdzianem” dla Kościoła polskiego. Jeśli pierwszomajowe uroczystości przełożyć na szkolny wynik, to zdaliśmy go bardzo dobrze. I to my wszyscy, świeccy i duchowni.
Żyjący w renesansie Aleksander VI, czyli Rodrigo Borgia, to papież słynący bardziej z niesławy, niż ze sławy. Na tronie piotrowym nie zawsze siedzieli święci papieże, aczkolwiek w ostatnim czasie Duch Święty naprawdę czuwa nad konklawe, o czym świadczą fantastyczne pontyfikaty.
Kiedy przed sześcioma laty umierał Jan Paweł II, mieliśmy wrażenie, że żegnamy się z wielkim papieżem. Wielu mówiło to całkiem otwarcie: Jan Paweł II Wielki. Jak starożytni Grzegorz czy Leon... Dziś możemy to już postrzegać inaczej. Zyskaliśmy bowiem nowy punkt odniesienia.