Z profesorem Stefanem Stuligroszem, dyrygentem chóru „Poznańskie Słowiki”, wybitnym kompozytorem, autorem książki „Piórkiem Słowika”
Historia ta mogłaby posłużyć za scenariusz niejednego barwnego filmu przygodowego. Tym jednak różni się od filmowej czy literackiej fikcji, że nie dość, iż wydarzyła się naprawdę, to jeszcze współcześnie i nieomal na naszych oczach.
O możliwościach leczenia homoseksualizmu z dr. Josephem J. Nicolosim, amerykańskim psychologiem klinicznym i psychoterapeutą, twórcą koncepcji terapii reparatywnej dedykowanej osobom zmagającym się z niechcianym pociągiem do tej samej płci
Wśród całej masy „michałków”, jakie pojawiły się przy okazji zakończonego niedawno II Synodu Biskupów dla Afryki, najbardziej interesująca i symptomatyczna wydaje mi się informacja, iż najczęściej używanym tam słowem był „pokój”.
Traktat prawie przyjęty. Jeszcze tylko podpis prezydenta Czech. No prawie, bo jeśli Vaclav Klaus dostanie to, o co prosi, to wówczas upomną się o podobne przywileje Słowacy. A jeżeli cała procedura będzie trwała za długo, to brytyjscy konserwatyści –
O Kongresie Eucharystycznym w Irlandii oraz znaczeniu kongresów dla życia Kościoła z abp. Piero Marinim, przewodniczącym Papieskiego Komitetu ds. Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych rozmawia Ks. Tomasz Ślesik.
Uroczystość Bożego Ciała jest podniosła, ale łagodna. Dość odważna już wiosna, dziewczynki w białych sukienkach, wirujące w powietrzu płatki róż i błyszcząca monstrancja pod bogato zdobionym baldachimem. Gdzież tu miejsce na rozmowę o śmierci?
Czas letniego wypoczynku zbliża się wielkimi krokami. Wielu z nas ma zapewne w planach wojaże do odległych, ciepłych krajów.
Ktoś, kto spotkał na drodze swojego życia Jezusa, nie chce zostawiać tego doświadczenia tylko dla siebie. Dlatego właśnie obchodzimy Niedzielę Misyjną. Także następujący po niej tydzień to czas, kiedy szczególnie pamiętamy o konkretnych świadkach wiary − misjonarzach.
Zacznę matematycznie. Gdy w dzisiejszych czasach pod jednym dachem mieszka czternaście osób, prawie na pewno chodzi o dom wielorodzinny. Na przykład taki, w którym żyją trzy rodziny 2+2 i jedno bezdzietne małżeństwo.
Ponad 13.600 osób odwiedziło w dniach od 22 do 24 listopada 2012, organizowane na Nowych Terenach Targowych w Lipsku, Europejskie Targi Konserwacji i Restauracji Zabytków oraz Renowacji Starych Budowli denkmal oraz Międzynarodowe Targi Branżowe Technik Muzealniczych i Wystawienniczych MUTEC.
Nerwy napięte wciąż do granic możliwości. Strach i bezsilność: Czy wróci pijany? Jak się zachowa? Wstyd, bo co pomyślą sobie inni? Taka jest codzienność rodziny alkoholika. Ale tak wcale nie musi być, naprawdę.
Sporo ich było. Te wielkie i prawie niewidoczne; grube, w które trzeba było uderzać z całej siły, i takie, które upadały od jednego papieskiego spojrzenia. Mury pontyfikatu Jana Pawła II.
Kiedyś to był zwyczajny dom. Prawie zwyczajny, bo już wtedy czworo dzieci w domu zdarzało się rzadko. Potem dzieci dorosły i zrobiło się jeszcze ciekawiej.
Pewien bogacz rozdawał stale swój majątek potrzebującym, a jednak nigdy nie cierpiał biedy. Na wszelkie pytania odpowiadał: ja tylko szufluję z tego, co mam, ale Pan Bóg ma większą szuflę od mojej…