Nie mam wątpliwości, że to był najbardziej przełomowy moment w historii Polski, choć w kronice odnotowano go niezwykle lakonicznie. Roczniki polskie pod rokiem 966 zanotowały bowiem tylko te kilka słów: Mesco dux Polonie baptizatur.
Ostatnio Polacy mogli po raz kolejny zapoznać się z działalnością rosyjskich służb specjalnych. Wbrew pozorom nie chodzi o żadną aferę szpiegowską. Raczej o działalność twórczą.
Rozwiązania materiałowe REMMERS stosowane przy przebudowie zabytkowych obiektów budowlanych ze ścianami z muru szachulcowego.
Można było się spodziewać, że w końcu powstanie książka o takich dramatach wojny jak szmalcownictwo, wydawanie Żydów, zagarnianie majątków ofiar Holokaustu. Szkoda tylko, że obiektywnych i kompetentnych naukowców wyprzedził w tym temacie Jan Tomasz Gross.
Jak co roku, 8 marca polskie feministki uczciły „manifami”. Demonstracje tym razem pod hasłem: „Dość wyzysku. Wymawiamy służbę” przeszły ulicami kilku polskich miast.
W procesie renowacji i modernizacji obiekty zabytkowe mogą zyskać nowe, cieplejsze oblicze nawet, gdy ze względu na historyczno-estetyczne walory elewacji nie ma możliwości zastosowania izolacji zewnętrznej.
Susza w naszym klimacie nie powinna być żadnym zaskoczeniem. Problem w tym, że wciąż nie jesteśmy do niej odpowiednio przygotowani. Co gorsza, nie mamy planu, jak to zmienić.
Media społecznościowe potrzebują zaangażowania wszystkich, którzy są świadomi wartości dialogu, rozsądnej debaty, logicznej argumentacji” – stwierdził Benedykt XVI w orędziu na 47. Dzień Środków Społecznego Przekazu.
O komórce w konfesjonale, trzydziestu sekundach na spowiedź, spowiedniku jak automat do coca-coli i o tym „Czego ode mnie ksiądz chce?” oraz o wyjątkowej szkole z o. dr. Piotrem Jordanem Śliwińskim OFMCap, założycielem Szkoły dla Spowiedników, kierownikiem duchownym, rekolekcjonistą osób konsekrowanych i świeckich
– To synonim polskiej polityki prorodzinnej, która paradoksalnie... spycha rodziny na margines. Czy Polska nie lubi dzieci?
Z Wojciechem Cejrowskim, słynnym podróżnikiem, dziennikarzem, pisarzem i publicystą, rozmawia Michał Bondyra
Może trudno w to uwierzyć, ale w dzisiejszym świecie są jeszcze takie miejsca, gdzie nie jest ważne, jak wyglądamy, jaką mamy pozycję społeczną czy ile skończyliśmy fakultetów. I zawsze zostaniemy tam przyjęci z otwartymi ramionami.
Niektórzy mówią, że jest mi łatwo pomagać, bo mam dużo szmalu. Ale ja najbardziej pomagam, jak nikt nie widzi: uśmiechnę się, zrobię coś małego. Małe rzeczy to początek wszystkiego.
Owiane tajemnicą co do swojego pochodzenia, uchodziły za ikony nie ręką ludzką uczynione, „spuszczone z nieba”.
Nowelizacja ustawy o świadczeniach rodzinnych miała być batem na wyłudzających zasiłki pielęgnacyjne oszustów. Staje się jednak gwoździem do trumny dla ogromnej części uczciwych opiekunów, którym odbiera się i tak dotąd niewielkie świadczenia.