Nie spadam z nieba, nie mam nad tobą nieograniczonej władzy, ale jestem najbliżej ciebie. Mam też własną historię, której ty jesteś twórcą.
Za kilka dni Benedykt XVI przybędzie do kraju borykającego się z podwójnym kryzysem: coraz realniejszą groźbą gospodarczego krachu oraz widmem jeszcze groźniejszej recesji moralnej.
Naftowi szejkowie przestaną wkrótce paradować we wspaniałych rolexach, a arabscy miłośnicy łakoci zajadać słynne na cały świat szwajcarskie czekoladki. Wszystko za sprawą nieoczekiwanego powodzenia referendalnej inicjatywy „Stop minaretom”.
Skutecznie walczą i pomagają ludziom borykającym się z biedą, bezrobociem i uzależnieniem od alkoholu. Udzielają porad prawnych, organizują czas wolny i pomagają w nauce dzieciom i młodzieży z trudnych środowisk. Choć niosą ogromne pokłady nadziei i miłoś
Każda forma autoerotyzmu jest wypaczeniem ludzkiej seksualności, gdyż prowadzi do egoizmu i uzależnień oraz do zaburzonych więzi międzyludzkich.
Czy małżeństwo ma dzisiaj jeszcze sens, skoro współczesny człowiek wydaje się niezdolny do podejmowania decyzji na całe życie?
Z o. dr. Wiesławem Szymoną OP, tłumaczem pierwszej i drugiej części książki Jezus z Nazaretu - ROZMAWIA Małgorzata Szewczyk
Pan Bóg ma swoje metody i lubi zaskakiwać. Cud, który posłużył jako dowód w procesie kanonizacyjnym Jana Pawła II, nie dość, że wydarzył się w dniu jego beatyfikacji, to jeszcze „za pomocą” przekazu telewizyjnego. Ale cóż, jak widać nie na darmo papieża Polaka nazywano „medialnym papieżem”.
Kompletna cisza, milczenie - w ten sposób chcemy pokazać, że jesteśmy za czymś dobrym – nienarodzonymi dziećmi, ich życiem. Nam nie chodzi o nachalną propagandę, tylko o moment refleksji, zastanowienia (Ewa Grześkowiak, współorganizatorka Inicjatywy
Wyszedłem na środek grupy. Z wielkim trudem wyrzuciłem z siebie, że jestem alkoholikiem. A potem, kiedy miałem to już za sobą, piłem trzy dni na umór gdzieś pod parkową ławką.
Chyba największa szkodę kobietom i ich prawom uczynili ci, którzy mienili się rzecznikami równouprawnienia – komuniści i socjaliści. Za sprawą ich kilkudziesięcioletniej „marcowej” działalności prawie nikt w Polsce ni
U progu kolejnego Wielkiego Postu trzeba sobie uświadomić stan własnej duszy, własną małość i grzeszność. Nie poprzestawajmy na posypaniu głowy popiołem.
Nagrobki są znakiem śmierci, ale służą również jako przypomnienie, abyśmy żyli i czerpali z niego jak najwięcej.
Świat, który nawet Boga się nie boi, staje dziś w miejscu. Katolicy, protestanci, prawosławni, ateiści i agnostycy chyba też – wszyscy chcą wierzyć w życie po życiu.
Polska jest w światowej czołówce, jeśli za kryterium przyjmiemy liczbę studentów szkół wyższych na 10 tysięcy ludności. Wielu z nich kształcą uczelnie kościelne.