Co roku Caritas rozprowadza ok. 3 mln świec. W tym roku Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom – największa akcja Caritasu – ma wyjątkowy, bo jubileuszowy charakter. Odbędzie się już po raz dwudziesty.
Dożywotnią rentę i odwróconą hipotekę łączy jedno: emeryci w zamian za oddanie własnego „M” mogą w nim nadal mieszkać, dodatkowo pobierając przy tym co miesiąc pieniądze. Czy jednak odpowiednio wysokie?
Ci, którzy mówią: „Mogły wyjechać i uratować życie”, nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo racjonalny był wybór dokonany przez Misjonarki Miłości z Jemenu. Pod warunkiem oczywiście, że spojrzymy na niego przez okulary wiary.
Niekiedy słowa wypowiedziane mimochodem czy zdarzenia w gruncie rzeczy niewiele znaczące zapadają nam tak głęboko w pamięć, że chętnie do nich wracamy i znajdujemy w nich jakąś nieustającą inspirację dla własnego życia.
Pełnej dojrzałości do macierzyństwa kobieta nigdy nie osiąga, twierdzą psycholodzy. Do tego idealnego stanu dąży ona jednak przez całe życie.
Rzecz działa się w Brazylii, w mieście Santos. W 2008 r. 37-letni mężczyzna zachorował na wirusowe zapalenie mózgu z licznymi ropniami i wodogłowiem. Leczenie było nieskuteczne, stan chorego wciąż się pogarszał.
To, czego dokonał o. Marian Żelazek przez 56 lat posługi w Indiach, bez cienia wątpliwości pozwala nazywać go nie tylko ikoną misjonarzy, ale też dialogu międzyreligijnego i międzykulturowego.
Swój przytulny domek nazywają „Słoneczną Przystanią”. Wyremontowali go własnymi rękami cztery lata temu. Latem chodzą boso po trawie, a zimą nie mogą się doczekać lata. – Jesteśmy jak dzieci z Bullerbyn.
Kto nie zdążył uciec, został bezlitośnie zabity – to podsumowanie aktualnej sytuacji w Republice Środkowoafrykańskiej. Posługują w niej polscy misjonarze. Bohaterscy misjonarze, bo mimo ogromnego zagrożenia zostali ze swoimi wiernymi w ogarniętym bezwzględnymi walkami kraju.
Powstawał podczas jednej listopadowej doby. Kiedy na świeże ściany cieśle kładli krokwie, mury zaczęły się rozchodzić. Kościół jednak nie runął.
Na świecie zagościł kryzys ekonomiczny, rynki pracy dramatycznie się skurczyły, a exodus emigracyjny trwa już pięć lat. Wydawałoby się, że nadszedł najwyższy czas na powroty naszych rodaków do ojczyzny. A jednak tak nie jest.
To kobiety wrażliwe, a zarazem silne psychicznie i zdecydowane. Towarzyszą małżeństwom w najważniejszych chwilach życia. Ich praca wymaga pełnego profesjonalizmu. Obarczone odpowiedzialnością zmagają się często z niesprawiedliwymi opiniami.
Duża wielopokoleniowa rodzina żyjąca zgodnie pod jednym dachem to rzadkie i dziwne zjawisko? Przecież takie „bycie razem” dziadków, rodziców i wnuków to niezwykle pozytywne doświadczenie.
Życie św. Jana było równie skomplikowane jak losy Polski, ale i naznaczone – według tradycji – wieloma cudownymi znakami. O jego świętości mówili zarówno zwykli, prości ludzie, jak i królowie, a potwierdził to Kościół. Sejm ogłosił 2014 Rokiem św. Jana z Dukli.
Przeżywamy Święta nawet kosztem niedomytych okien. List z życzeniami posłaliśmy papieżowi, bo w święta pamięta się o bliskich... – tak o rodzinnym przeżywaniu świąt mowią Marta i Henryk Kuczajowie