Zbiorczych danych na ten temat nie ma, choć zapewne bardzo by się nam, katolikom, spodobały.
Od zawsze chciał zostać księdzem, służąc Bogu wśród zwykłych ludzi. Dziecięce marzenie przerosło jego najśmielsze oczekiwania: został proboszczem całego świata. Dobry Papież Jan XXIII zostanie kanonizowany 27 kwietnia 2014 r., w tym samym dniu co Jan Paweł II.
Muszę powiedzieć, że w moim życiu było kilka spotkań z Janem Pawłem II, jednak żadne z nich nie było zwyczajne i kolejne. Każde miało niepowtarzalny charakter i dotyczyło szczególnego momentu w moim życiu.
Norman Davies w swojej książce Powstanie 44 napisał, że nie można zrozumieć bohaterstwa powstańców bez czynnika duchowego.
Dominik Bocoń miał się urodzić bez żołądka, a jest zupełnie zdrowy. Rodzina wierzy, że to nie był przypadek. Za cudowne uzdrowienie dziękuje bł. Karolinie Kózkównie.
W Ołyce powstaje pierwsze sanktuarium maryjne na Wołyniu. To widomy znak, że po kilkudziesięciu latach straszliwe rany wojenne zaczynają się wreszcie zabliźniać na tym skrwawionym kawałku ukraińskiej ziemi.
Wakacje tuż-tuż… Po miesiącach pracy i nauki każdemu z nas należy się odpoczynek i dlatego rozpoczynamy – jak co roku – cykl artykułów „Lato pielgrzyma”.
Poznański Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej Intelektualnie należy do najbardziej znanych tego typu placówek w Polsce. Od ponad 40 lat ofiarnie prowadzą go siostry serafitki, które nie tylko profesjonalnie op
Historia ta mogłaby posłużyć za scenariusz niejednego barwnego filmu przygodowego. Tym jednak różni się od filmowej czy literackiej fikcji, że nie dość, iż wydarzyła się naprawdę, to jeszcze współcześnie i nieomal na naszych oczach.
Barbara i Leszek Prusakow poznali ks. Jerzego Popiełuszkę tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce. Monika, ich córka, choć nie pamięta ks. Jerzego, zawdzięcza mu nie tylko cudowne uzdrowienie, ale także nieustanną, dostrzegalną opiek
Obserwując przebieg tej podróży (12 do 17 lutego) w każdym z sześciu odwiedzonych miast, można odkryć w niej odniesienia do uczynków miłosierdzia co do ciała i co do duszy.
Jest ich siedem: Słowenka, jedna ze Sri Lanki, dwie Indyjki i trzy Polki. Zwykle siostry – Misjonarki Miłości – wychodzą po dwie, szukając najbardziej potrzebujących pod mostami, na działkach.
Jej kolosalne rozmiary można ocenić właściwie dopiero z dystansu. Jeżeli kierując się od centrum Warszawy, wjedziemy w nowo zbudowaną aleję Rzeczypospolitej, zamglona bryła świątyni Opatrzności Bożej pojawi nam się w tle ulicy jak sylwetka tatrzańskiego szczytu.
– On był wielki, a my chcemy iść jego drogą. Zobaczenie relikwii kogoś, kto jest dla nas wielkim wzorem, to jak dla fana Michaela Jacksona noszenie jego kurtki – mówią młodzi wielbiciele ks. Jana Bosko.
Odwiedzając rozmaite miejsca, zapewne niejednokrotnie zdarzało nam się chodzić tymi samymi ścieżkami, które niegdyś przemierzali święci. Często może nawet nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy. Tym razem zapraszamy do w pełni świadomej wędrówki po Wielkopolsce śladami bł. Edmunda Bojanowskiego.