O komórce w konfesjonale, trzydziestu sekundach na spowiedź, spowiedniku jak automat do coca-coli i o tym „Czego ode mnie ksiądz chce?” oraz o wyjątkowej szkole z o. dr. Piotrem Jordanem Śliwińskim OFMCap, założycielem Szkoły dla Spowiedników, kierownikiem duchownym, rekolekcjonistą osób konsekrowanych i świeckich
Wszyscy znamy bursztynowo-brylantową szatę wykonaną dla cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej jako wotum dziękczynne za życie i pontyfikat Jana Pawła II.
W sprawę uwolnienia Asii Bibi zaangażowali się papieże Benedykt XVI i Franciszek. Dziś Polacy przedstawiają konkretny argument za brakiem winy pakistańskiej chrześcijanki.
W Nepalu nie ma polskiej ambasady. Za to w leżącej niespełna 30 km od stolicy kraju wiosce łopocze już polska flaga. Wkrótce też powstanie tam miejsce, które będzie taką „małą Polską”.
„Ozet” przy ulicy Toruńskiej 276 w Bydgoszczy Piotr i Adam nazywają „wakacjami pod gruszą”. Podobnie jak 130 innych odsiadujących w nim końcówki długich wyroków. Tam za kratami też rodzi się Bóg.
Uniżenie Boga rozpoczęło się nie na krzyżowej drodze, ale tam, gdzie Niepojęty i Wszechmocny Pan przyjął ubóstwo ludzkiej egzystencji.
Towarzyszyć, rozpoznać i włączyć to, co kruche – to tytuł jednego z rozdziałów adhortacji papieża Franciszka Amoris laetitia (Radość miłości). To także, w moim przekonaniu, klucz do całego dokumentu, któremu patronują św. Jan Paweł II, Benedykt XVI i św. Tomasz.
Dla każdego pojazdu uczestniczącego w ruchu drogowym zgodnie z polskim prawem musi zostać wykupione ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC). Nabyte powinno być najpóźniej w dniu rejestracji auta. Dzięki polisie sprawca wypadku nie musi z własnej kieszeni rekompensować strat poniesionych przez osoby poszkodowane w kolizji lub wypadku spowodowanym z jego winy. Odpowiedzialność za naprawę szkód (w tym zwrot kosztów leczenia w przypadku uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego) przejmuje na siebie ubezpieczyciel, u którego polisa OC została zakupiona.
Owiane tajemnicą co do swojego pochodzenia, uchodziły za ikony nie ręką ludzką uczynione, „spuszczone z nieba”.
Co łączy uroczystość Trzech Króli, święto chrztu Pana Jezusa w Jordanie i sakrament inicjacji chrześcijańskiej każdego z nas?
Obecnie można zaobserwować wyraźną tendencję wzrostu ilości pochówków urnowych i kremacji zwłok w stosunku do tradycyjnych pogrzebów. Dlaczego tak się dzieje? Czemu Polacy chętniej wybierają ten rodzaj pochówku? Powodów jest wiele, na czele z pandemią koronawirusa i rosnącymi cenami pochówków tradycyjnych. Przyjrzyjmy się temu procesowi bliżej.
80 lat temu, 30 października 1932 roku, odsłonięto w Poznaniu monumentalny pomnik Wdzięczności poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, wotum za odzyskaną niepodległość.
Dzisiaj upowszechnia się mentalność „cudotwórcza”, gdy wielu w sposób nieopanowany szuka cudów, chcąc je zobaczyć za wszelką cenę, czy wręcz widzieć je tam, gdzie ich nie ma.
Modlitwa, śpiew i oklaski dla Jezusa zgromadzonych na Stadionie Narodowym w Warszawie tłumów przeplatały się ze sobą. - Wiara to „teraz”! – mówił o. John Bashobora, charyzmatyczny kapłan z Ugandy, który głosił rekolekcje dla ponad 60 tysięcy osób.
W dzisiejszym świecie kardynalska purpura nie jest już martwym symbolem. Chrześcijanie giną za swą wiarę praktycznie każdego dnia.