W listopadzie ma się rozpocząć Rok Życia Konsekrowanego. Zbiegnie się on z 50. rocznicą opublikowania soborowego dekretu Perfectae caritatis o przystosowanej odnowie życia zakonnego. Nie da się jednak ukryć, że w dzisiejszym coraz bardziej świeckim świecie zakony przeżywają kryzys. Czy można go przezwyciężyć?
Zadaniem ministranta czy lekora nie jest ładnie wyglądać i dekorować przestrzeń liturgiczną, ale brać w niej udział w sposób świadomy i zaangażowany - Abp Wojciech Polak o kluczu do dobrej formacji ministranckiej.
Wielu z nas boi się pomagać, tym, którzy nie widzą sensu swojego życia. Tymczasem jak mało kto, właśnie oni potrzebują naszego czasu, uwagi, świadectwa i modlitwy.
Umiesz współpracować z innymi i nie ma dla ciebie zadań niemożliwych do wykonania? Chcesz pomagać mądrze tym, którzy tego najbardziej potrzebują?
Wspaniała, wielodaniowa uczta: pełna przystawek, kilku naprawdę sycących dań głównych i pysznych deserów. Tak widzę Ostanie rozmowy, tom naprawdę smakowitych konwersacji, jakie z Benedyktem XVI, papieżem seniorem, przeprowadził jego niemiecki biograf Peter Seewald.
Zimowa odzież dla księży (birety, kożuchy, kamizelki), szaty, stroje i przedmioty liturgiczne, pomoce dydaktyczne dla katechetów, dewocjonalia, wydawnictwa religijne, sztuka sakralna (ikony, rzeźby, witraże)
Polacy mówili o niej Matka Trędowatych, Ugandyjczycy − Dokta. Św. Jan Paweł II nazywał ją Ambasadorem Misyjnego Laikatu. Lekarka i misjonarka. Doktor Wanda Błeńska zmarła w Poznaniu w wieku 103 lat.
Żegluje, podróżuje po świecie, gra na instrumentach i pisze pierwszą powieść. Ładna, radosna i zdecydowana. – Pogadamy, ale nie pytaj, dlaczego nie widzę. Czy to istotne?
O świętości człowieka, jego życia, zagrożeniach i wyzwaniach z tym związanych z abp. Ignacio Carrasco de Paula, przewodniczącym Papieskiej Akademii Życia
Przeżywając Rok Wiary, w kolejnym artykule z cyklu poświęconego Credo, rozważamy słowa o chrzcie, który stanowi odpuszczenie grzechów.
Powiedzieli Bogu „tak” i pozwolili Mu poprowadzić się drogami, które mogą wydawać się szalone. Żyjąc wśród ubogich i pogubionych, odkrywają wraz z nimi czym jest Boże miłosierdzie.
Widziałem go tylko jeden /dwa/ kilka razy, a jednak tamto spotkanie wywarło na mnie niezatarte wrażenie – ta fraza powtarza się zaskakująco często we wspomnieniach dotyczących ks. Romana Indrzejczyka. Nie będę oryginalny: ja mam tak samo.
Marek Franczak o tym, kim był jego ojciec, dowiedział się dopiero po 1989 r. Teraz odzyskał czaszkę taty, którą komuniści oddzielili od tułowia.
To chyba najtrudniejszy moment, kiedy trzeba pożegnać kogoś bliskiego ze świadomością, że nie usłyszymy już jego głosu, nie spojrzymy w oczy ani się nie uśmiechniemy, reagując na spotkanie z nim.
W oratorium ks. Bosko były nie tylko stół i łóżko, ale i kaplica z ołtarzem, klasy szkolne i warsztaty, boisko sportowe. Oratorium było jednocześnie „domem, parafią, szkołą i podwórkiem”.