Gdy przychodzi do nich więzień, wytatuowany po czubek nosa, z dożywociem, nie pytają, co zrobił. Nie budują murów. Kruszą serca. Dla Boga.
Organy są ozdobą i nieodzownym elementem każdego kościoła i to one są odpowiedzialne za mistyczną atmosferę podczas nabożeństw
Bezdomni? Łatwo sobie wyobrazić: brudni, śmierdzący, żebrzący. Niedługo zima, więc znów zacznie się ich sezon. W każdych wiadomościach będą o nich mówić. A ich życie nie zmieni się ani o włos.
Ekonomiści obliczyli, że wychowanie i wykształcenie trojga dzieci kosztuje rodziców nawet milion złotych.
Dojrzali rodzice wiedzą o tym, że los ich dorosłych córek i synów zależy najbardziej od tego, czy nauczą się kochać i czy zawrą szczęśliwe małżeństwo.
Dla mnie zawsze najlepszym sposobem reakcji jest łagodność. Być cichym, pokornym – jak chleb – bez dopuszczania się agresji
Modlitwa za zmarłych to nie „punkty” zdobywane na konto dusz czyśćcowych, których im zabrakło w drodze do nieba. To zbawcza wymiana miłości. Po co jednak zmarłym nasza miłość? Jak ta wymiana naprawdę działa?
Siostrą teologii, opartej na Biblii, może być literatura piękna - o ile jest to literatura i jest rzeczywiście piękna.
W Ołyce powstaje pierwsze sanktuarium maryjne na Wołyniu. To widomy znak, że po kilkudziesięciu latach straszliwe rany wojenne zaczynają się wreszcie zabliźniać na tym skrwawionym kawałku ukraińskiej ziemi.
Co jest dla Ojca najważniejsze? – zapytałem. O. Jan Góra spojrzał mi prosto w oczy i powiedział: – Jest tylko jedna sprawa w życiu ważna: być z Chrystusem! Inne są nieważne.
Świecki zaangażowany w życie Kościoła i swojej społeczności, szukający nowych form i metod docierania z Dobrą Nowiną do ludzi z „marginesu” – biedoty, sierot, chorych i samotnych. Człowiek modlitwy i czynu.
W 1991 r., podczas pierwszej wojny w Zatoce, kamery stacji CNN pokazywały każdy samolot startujący z amerykańskiego lotniskowca, każdą kroplę potu na czole zdyszanego i zestresowanego szeregowca piechoty morskiej.
Jedną z nich wyspowiadałem. Bułgarkę. I rozgrzeszyłem. Wiedziałem, że nie ma klientów i wyjedzie. I wyjechała. Jak wracałem, gęba mi się śmiała: „Panie Jezu, co Ty za numery mi robisz?”– mówi ks. Marek Poryzała o jednej z uratowanych „tirówek”.
Nominacje kardynalskie świadczą o tym, że Franciszek po raz kolejny stawia na peryferie świata. To duże zaskoczenie dla chrześcijan Starego Kontynentu, przyzwyczajonych do mianowania nowych purpuratów w swoich ojczyznach.
Z łacińskim patriarchą Jerozolimy abp. Fouadem Twalem i palestyńskim katolikiem z Betlejem Ronym Tabashem o sytuacji chrześcijan w Ziemi Świętej