Śmierć bliskiej osoby jest trudnym doświadczeniem. Przeżywanie straty jest też często obok organizacji pogrzebu, planowania wszystkich jego elementów, informowania rodziny i przyjaciół, a także wybierania odpowiedniego stroju.
Pierwsza Komunia Święta to niezwykle ważna okazja w życiu dziecka. Tego dnia jego bliscy, chcąc upamiętnić uroczystość, wręczają mu różne podarunki.
W każdej rodzinie Chrzest to wyjątkowa uroczystość. W tym dniu niezwykle ważna jest obecność najbliższych i ich zaangażowanie.
Chrzest Święty swojego dziecka zawsze wiąże się z dużym przeżyciem i stresem.
Jednym z nieodłącznych elementów przygotowań do sakramentu, jakim jest Pierwsza Komunia Święta jest skompletowanie okolicznościowej stylizacji dziecka, które do niego przystępuje. O ile w przypadku chłopców ogranicza się ona do garnituru lub alby, o tyle w przypadku dziewczynek zadbać należy również o akcesoria, takie jak chociażby wianki komunijne. Czym kierować się przy ich wyborze?
Pierwsze Komunia Święta to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdego dziecka, wychowanego w katolickiej rodzinie.
Smoczuś, rajstopki z metką, prościutki kołnierzyczek. Tak nie wygląda dziecko porzucone, ale oddane.
Pytanie „Sukienka czy alba?” niemalże zawsze pada już na początkowym etapie przygotowań do pierwszej komunii świętej.
Czy w naszym kraju mamy do czynienia z handlem „żywym towarem”? Wydawałoby się, że w XXI w. to niemożliwe. A jednak zdarza się, że dziecko zostaje sprowadzone do roli produktu.
Zamiast tradycyjnych upominków na komunię, jak: łańcuszki z krzyżykiem, obrazki, rowery, zegarki czy gry komputerowe, można ofiarować dziecku coś oryginalnego.
Dziecko dla pełnego i harmonijnego rozwoju swojej osobowości powinno wychowywać się w środowisku rodzinnym, w atmosferze szczęścia, miłości i zrozumienia.
Zobaczyć swoje dziecko, z którym trzeba zacząć się żegnać, zanim się jeszcze narodzi. Być z nim, chociaż przez krótki czas... Dobrze, że jest takie miejsce, które pomaga rodzicom znaleźć na to siły.
Przyzwyczailiśmy się, że przynajmniej o to nie musimy się już martwić. Nie trzeba starać się, by „się odbywało” ani by dziecko „mogło uczęszczać”.
Z prof. Markiem Budajczakiem, pionierem i promotorem edukacji domowej w Polsce, o jej skuteczności i wyzwaniach stojących przed rodzicami rozmawia MAREK DŁUŻNIEWSKI
„Konserwatysta, konserwatysta!” – jeden z moich współbraci, naśladując dziecko, żartował sobie ze mnie. Wyszliśmy z przyjęcia, na którym pewna dostojna pani, bywająca w obcych krajach, zapytała mnie o absolucję genera